Zaniedbany teren po oczyszczalni ścieków, dwa wyłożone płytami betonowymi owalne zbioniki i rozpadający się budynek przepompowni oraz marzenie inwestorów by mieć tu swoje „Małe Mazury”.
W projekcie znalazły się;
duży staw z trzema wyspami na których udało się zachować stare piękne wierzby płaczące
altana kryta strzechą z kominkiem do grillowania i rozległym tarasem wchodzącym nad wodę
ogród warzywny w stylu zagrody wiejskiej z drewnianą stodółką.
Całość założenia utrzymana w stylu naturalistycznym w który wspaniale wpisały sie wspomniane już wierzby i mały zagajnik olszynowy.